Kamera GoPro – oto historia tego wyjątkowego urządzenia!
Historia kamerki GoPro to historia realizacji marzeń młodego surfera, który od początku trwale dążył do realizacji założonego celu. Dziś dowiesz się więcej o tym, w jaki sposób zrodził się pomysł produkcji kompaktowej kamery sportowej, która obecnie jest obowiązkowym elementem wyposażenia osób uprawiających sporty ekstremalne. Jak powstała kamerka GoPro? Zapraszamy do lektury!
Kamera GoPro – czyli pomysł młodego surfera
Pomysł stworzenia kamery GoPro zrodził się ponad dwie dekady temu w głowie Nicka Woodmana. Ten, 26-letni wówczas amerykański surfer wybrał się w 2002 roku do Australii na wakacje życia. Pomysł na spędzenie wakacji był prosty – surfowanie po tamtejszych falach i nakręcenie wszystkiego na filmie. Niestety nie udało mu się tego celu w pełni osiągnąć – filmy z jego wyczynami na australijskich falach były strasznie słabej jakości. W tamtych czasach rejestracja dynamicznych momentów tym bardziej z dalekiej odległości była tak prosta, jak obecnie. Ogólnodostępne kamery, niestety nie radziły sobie dobrze z tym zadaniem – a te przystosowane do rejestracji dynamicznych scen były z kolei duże i drogie. Młody Nick nie mógł sobie pozwolić na zakup takiej wielkiej kamery a poza tym, przemieszczanie się z nią po plaży byłoby po prostu niewygodne. Początkujący przedsiębiorca uznał, że właśnie znalazł niszę – świat potrzebuje kamerki kompaktowej, niedrogiej i dedykowanej do rejestrowania sportów ekstremalnych. Jak się później okazało, pomysł był strzałem w dziesiątkę!
Realizacja celu małymi kroczkami
Nick postanowił od razu zabrać się do działania – zaczął zbierać muszle na australijskich plażach i wytwarzać z nich biżuterię, którą później sprzedawał po kilka dolarów z okna swojego kampera. W międzyczasie zaczął tworzyć zespół podobnych mu zapaleńców – i w taki sposób powstaje marka GoPro, która po dwóch latach działalności pokazuje światu pierwszy model kamery. Kamera GoPro wydana w 2004 roku, mogła rejestrować filmy na taśmie 35 mm – w tamtych czasach cyfrowe kamery nie były jeszcze standardem, więc urządzenie zostało dobrze przyjęte. Od razu zwrócono uwagę na wysokie możliwości urządzenia w zakresie rejestracji szybkich scen – wkrótce zaczęli z niego korzystać deskorolkowcy, paralotniarze i surferzy na całym świecie. Kolejne lata to kolejne sukcesy i droga na szczyt marki, która obecnie dyktuje standardy w branży technologiczno-sportowej. Morał tej historii jest taki, że nie wolno tracić wiary we własne marzenia. Zaparcie, silna wola i dążenie do celu mimo braku środków zawsze w końcu przyniesie zamierzone efekty!