Czy w dobie smartfonów z potrójnym obiektywem w dalszym ciągu opłaca się kupować aparaty cyfrowe? Odpowiadamy!

Pojawienie się smartfonów spowodowało prawdziwe przetasowanie w branży technologicznej – wiele osób zwiastowało, że w najbliższej przyszłości komputery stacjonarne i aparaty cyfrowe zostaną wyparte z rynku. Jak się jednak okazało, prognozy te na szczęście nie miały nic wspólnego z rzeczywistością. Dlaczego? Sprawdźmy!

Szczyt popularności aparatów cyfrowych

Szczyt popularności cyfrówek przypada na pierwszą dekadę XXI wieku – to właśnie dzięki tym urządzeniom człowiek mógł wreszcie zrobić zdjęcie i w mgnieniu oka przesłać je na drugi koniec globu. Dlatego wzrost popularności aparatów cyfrowych był wprost proporcjonalny do wzrostu popularności internetu. Początek XXI wieku to również czas, w którym w coraz większej ilości domów pojawiały się komputery – urządzenia niezbędne do zgrania zdjęć z aparatu i wysłania ich w internetową przestrzeń. Wszystko jednak zmieniło się za sprawą pojawienia się pierwszych smartfonów – wreszcie na rynku pojawiło się jedno urządzenie, które oprócz możliwości wykonywania połączeń, pozwalało również na surfowanie po internecie, a także robienie i wysyłanie zdjęć. Mimo wszystko smartfony nie zdołały wygryźć aparatów i komputerów z rynku dlaczego? Ponieważ pomimo pewnych podobieństw, każde z tych urządzeń jest także narzędziem pracy.

Zwróćmy uwagę na średnicę obiektywu w obu urządzeniach

Jaka jest podstawowa różnica pomiędzy standardowym aparatem cyfrowym a tym wbudowanym w smartfona? Już na pierwszy rzut oka widać, że średnica obiektywu w aparacie cyfrowym jest wielokrotnie większa – jaki ma to wpływ na jakość zdjęć? Cóż są bardziej szczegółowe i lepiej doświetlone nawet w trudnych warunkach. To fakt – nie zrobi zdjęć takiej jakości jak lustrzanka sony fx30, potężnie rozbudowana kompaktówka Kodaka czy chociażby jeden z bezlusterkowców Canona. Fakt – zdjęcia wykonane obiektywem smartfona i aparatu mogą wyglądać podobnie, jednak różnicę zobaczymy po wydrukowaniu.

W dzisiejszych czasach aparat cyfrowy stał się narzędziem pracy fotografa

Zdjęcia wykonane dużym obiektywem nadają się do wydruku wielkoformatowego – na przykład na billboardach. Jeżeli więc chodzi o profesjonalne zastosowanie, to zasada jest prosta – im większy obiektyw, tym lepiej. Dlatego w tej kategorii górę nad smartfonami mają właśnie aparaty cyfrowe. To prawda – pojawienie się smartfonów wywołało wiele zmian w segmencie przysłowiowych cyfrówek. Jednak zmiany te polegają na tym, że dziś aparaty cyfrowe są w przeważającej większości narzędziami pracy profesjonalnych fotografów. Jeżeli z kolei mowa o smartfonach, to z powodzeniem możemy je wykorzystać jako podręczy aparat, z którego pomocą utrwalimy ciekawe momenty z życia. Dlatego w pojedynku aparat cyfrowy kontra aparat smartfonowy nie ma jednego zwycięzcy – wszystko zależy od tego, w jakim celu planujemy używać naszego aparatu.